Europa jak pępek świata

Nie jest przypadkiem, że właśnie narody europejskie mają największe zasługi na polu odkryć geograficznych.

Tak się jakoś złożyło, że w ramach cywilizacji łacińskiej spajanej dorobkiem starożytnej filozofii oraz wiary chrześcijańskiej pojawiało się najwięcej odważnych i kreatywnych zdobywców, którzy chcieli zostawić po sobie ślad i przejść do historii.

W Europie dynamicznie rozwijała się także gospodarka, do wysokiego poziomu rozwinięto flotę morską, a przecież statki pływające były w tamtym czasie najpotężniejszym środkiem transportu o największym zasięgu oraz możliwościach technicznych.

W XVII wieku, kiedy odkryto Amerykę, europejscy żeglarze byli w stanie przepłynąć cały ocean, co stanowiło istotny przełom w dziejach.

Ze Starego Kontynentu promieniowała na cały świat ciekawość nowych lądów, która w dużym stopniu była podyktowana uwarunkowaniami ekonomicznymi.

Potrzeba było nowych ziem i źródeł bogactw, więc miejscowi władcy chętnie finansowali dalekie wyprawy.

Czasami były one inicjatywą prywatną spółek handlowych, które liczyły na wyłączność w eksploatowaniu nowo odkrytych obszarów.